logo

Kto by pomyślał, że ludzkość od ponad stu lat nosi w zębach małą, ekologiczną bombę? To oczywiście literacka hiperbola, ale jest w tym ziarnko prawdy. W skali mikro rtęć, jaka znajduje się w plombie amalgamatowej nie wydaje się groźna (choć nie brakuje sceptyków, łączących ten typ wypełnienia z wieloma chorobami). My jednak skupimy się na kwestii środowiskowej. Czy rtęć z plomby amalgamatowej jest faktycznie niebezpieczna? A może problem ten rozbuchał rynek, by sprawniej sprzedawać separatory amalgamatów? Zastanówmy się zatem…

Separatory amalgamatu – czemu zapobiegają?

Jak nietrudno się domyślić separator amalgamatu to proste urządzenie to oddzielania resztek wypełnienia ze strumienia ścieków komunalnych. Urządzenie to może działać na zasadzie typowego filtra lub komory sedymentacyjnej. W obu przypadkach sprawność wychwytywania cząstek amalgamatu jest bardzo wysoka. Urządzenia te nie są jednak wyłącznie kaprysem ekologicznie usposobionych właścicieli gabinetów stomatologicznych. Wraz z rokiem 2019 w Polsce w życie weszły regulacje unijne, które narzucają posiadanie separatorów amalgamatu wszystkim gabinetom dentystycznym, które usuwają lub robią tego typu plomby.

Skąd tak zdecydowany ruch ze strony ustawodawcy? Cóż, rtęć to toksyczny pierwiastek, w ściekach bytowych migruje do wód gruntowych, rzek i mórz. Wysokie stężenia rtęci notowane są w miejscach nieuprzemysłowionych, a także w wodach morskich i oceanicznych. Skąd się tam bierze? Okazuje się, że jednym z czołowych emiterów są właśnie gabinety stomatologiczne. W samej Polsce roczne na około 13 milionów plomb amalgamatowych zużywa się ponad 5 ton rtęci. Usuwanie amalgamatu to zatem istotny problem, którego dotąd pozbywano się lekką ręką – zwyczajnie, do ścieków.

Usuwanie amalgamatu – jak robić to dobrze?

Wychwytywanie resztek amalgamatu nie może odbywać się w dowolny sposób. Zbierane odpady są traktowane jako niebezpieczne i utylizacja amalgamatu to zadanie wyspecjalizowanej firmy. Gabinet stomatologiczny powinien mieć zatem ustalone warunki współpracy z taki odbiorcą, a także dokładnie wiedzieć jak postępować z zebranymi resztkami wypełnień. Nie wolno samodzielnie wymieniać filtrów w separatorach amalgamatu, czyścić ich ani, co gorsza, wyrzucać ich do wiadra z odpadami zmieszanymi lub odpadami medycznymi.

Usuwanie amalgamatu powinno odbywać się regularnie, zgodnie z zaleceniami dostawcy urządzenia. Serwis separatorów amalgamatu to stały koszt, średnio około 100 – 200 zł w miesiącu. Separatory amalgamatu sedymentacyjne nie posiadają elementów wymiennych, zatem ich eksploatacja jest tańsza, niż w przypadku urządzeń z wymiennym wkładem filtrującym. W każdym przypadku serwis separatorów amalgamatu musi być udokumentowany. Dla gabinetu dentystycznego jest to forma zabezpieczenia w przypadku kontroli Inspektoratu Sanitarnego.

Emisja rtęci do środowiska – ważny temat debaty publicznej

Pojawienie się separatorów amalgamatu na rynku jest dobrą okazją do podjęcia debaty publicznej, dotyczącej emisji szkodliwych substancji do atmosfery. Wiele mówi się o produktach spalania węgla, zanieczyszczających powietrze. Na dalszy plan schodzą wówczas szkodliwe substancje, które trafiają każdego dnia do wód (których według badań w Polsce jest dramatycznie mało). W przypadku rtęci musimy mieć świadomość, że to, co z naszym udziałem trafi do środowiska jest praktycznie niekontrolowane. Rtęć nie ulega biodegradacji, wręcz przeciwnie, jest pierwiastkiem, który bioakumuluje się w tkankach miękkich organizmów żywych, między innymi ryb, które trafiają na nasze talerze, a także do wód słodkich.

Emisja rtęci do środowiska to proces uwalniania i rozprzestrzeniania się rtęci w różnych formach (np. gazowej, ciekłej lub stałej) do atmosfery, wód, gleby lub innych środowisk naturalnych. Rtęć jest toksycznym metalem ciężkim, który może stanowić zagrożenie dla zdrowia ludzi i środowiska, dlatego kontrola emisji rtęci jest niezwykle ważna.

Emisja rtęci może występować w wyniku działalności przemysłowej, zwłaszcza w zakładach produkujących chemikalia, papiernie, elektrownie cieplne, zakłady metalurgiczne i zakłady produkujące cement. Przemysłowa produkcja i używanie produktów zawierających rtęć może prowadzić do uwolnienia tego metalu do atmosfery lub wód. Spalanie paliw kopalnych, takich jak węgiel, może prowadzić do emisji rtęci w formie gazów i pyłów do atmosfery. Rtęć jest jednym z zanieczyszczeń emitowanych podczas procesu spalania. Procesy wydobycia i przetwarzania minerałów, takich jak rudy rtęci, mogą prowadzić do uwolnienia rtęci do środowiska naturalnego.

Niewłaściwa utylizacja odpadów zawierających rtęć, takich jak baterie, lampy fluorescencyjne czy termometry rtęciowe, może prowadzić do wycieku rtęci do gleby i wód gruntowych. Rtęć występuje również w środowisku naturalnym jako składnik skał i minerałów. Niektóre procesy geologiczne mogą prowadzić do uwolnienia rtęci do wód i gleby.

Kontrola emisji rtęci jest istotna dla ochrony zdrowia ludzi i środowiska. Dlatego wiele krajów i organizacji międzynarodowych podejmuje działania mające na celu ograniczenie emisji rtęci poprzez przepisy regulujące emisje przemysłowe, promowanie bardziej efektywnych technologii i praktyk przemysłowych oraz edukację w zakresie właściwego gospodarowania produktami zawierającymi rtęć.